Czy Norwegia łamie europejskie przepisy dotyczące urlopu?

Zgodnie z unijną dyrektywą pracodawca musi zapewnić wszystkim pracownikom co najmniej cztery tygodnie płatnego urlopu rocznie. Norwegia zobowiązała się do przestrzegania tej dyrektywy.

Zgodnie z norweską Ustawą urlopową, pracownik wypracowuje świadczenie urlopowe na rok następny w ciągu całego roku "zarobkowego". Pracodawca wypłaca świadczenie (feriepenger) w momencie wykorzystania urlopu w następnym roku, tzw. "roku urlopowym". Świadczenie zastępuje wynagrodzenie w miesiącu, w którym pracownik nie wykonuje pracy.

W pierwszym roku pracy pracownik ma prawo do czterotygodniowego urlopu, jednak nie jest on płatny, jako że nie wypracował jeszcze świadczenia urlopowego w poprzednim roku.

W przypadku pracowników rozpoczynających karierę zawodową oznacza to, że nie są uprawnieni do płatnego urlopu w wymiarze co najmniej czterech tygodni, zgodnie z wymogami dyrektywy w sprawie czasu pracy.

W przypadku pracowników rozpoczynających karierę pojawia się pytanie, czy norweska Ustawa urlopowa narusza międzynarodowe zobowiązanie Norwegii do zapewnienia wszystkim pracownikom corocznego płatnego urlopu w wymiarze co najmniej czterech tygodni.

Norweskie Ministerstwo Pracy i Integracji Społecznej rozpoczęło prace mające na celu zbadanie różnych modeli naliczania wynagrodzenia urlopowego. Między innymi zbada, w jaki sposób można skrócić odstęp czasu między naliczeniem a wypłatą świadczenia urlopowego.

Rząd norweski dopiero rozpoczął badanie nad Ustawą urlopową. Nie jest jeszcze pewne, czy zmiana legislacji będzie miała jakikolwiek wpływ na finanse pracodawców.

Po przygotowaniu raportu przez ministerstwo nastąpią konsultacje społeczne. Stworzy to możliwość dla organizacji pracodawców i pracowników do wniesienia swoich wniosków. .

Autorka: Anna Korpalska
Grafika: Kontakt Foto & VIdeo